Po miesiącu przerwy czas się odezwać, a co najważniejsze wytłumaczyć. Natłok pracy, przygotowania do świąt oraz kupowanie prezentów zabrało mi wszystkie siły witalne i wolny czas, a to niestety odbiło się na wpisach na blogu (nawet nie wiecie jak mnie to złości >.<).
Jednak jestem i dzisiaj będą dwie notki - ta i druga z recenzją.
Jak to jest? Na koniec roku wszystko się psuje? Wiecie, niestety muszę przyznać tej tezie rację. Kochany laptopik znów odmawia posłuszeństwa i uważa, że nie będzie się ładować. I co tu zrobić? No nic, będę czekać do ostatniego i dam go do naprawy, a wtedy mam nadzieję, że i blog na tym skorzysta.
Kończąc marudzenie, tłumaczenia i cały ten nudny wstęp przejdźmy do meritum tego posta. Tytuł wskazuje na spóźnione życzenia i takie też są: spóźnione ale szczere. Zatem:
Kochani czytelnicy bloga życzę wam spokojnych, pełnych miłości i radości świąt Bożego Narodzenia, szczęścia i co najważniejsze zdrowia. Aby Nowy Rok był pełen przygód i niespodzianek (tylko tych wesołych ;)), a Sylwester był pijany i udany xD
Nie umiem składać życzeń, ale wiedzcie, że chciałabym aby ten blog był dla was wspaniałym zbiorem recenzji i aby dla nas wszystkich nowy rok był bardziej wyrozumiały niż ten stary.
Pamiętajcie, że jestem tu dla was i dzięki wam <3
Do zobaczenia późnym wieczorem Minna!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz